harcerskie

Kierownik

Czy imponowanie przez przekleństwa jest imponowaniem czy tylko "naszą" głupotą?
Co sadzicie o "imponowaniu" przez przeklinanie?
Czy przeklinanie powinno być normalnością?
Jak według was odnosi się to do PH?
Czym można imponować w dzisiejszych czasach?

Tonia

dla mnie osoba, która chce impomować przez przekleństwa jest bardzo małym człowieczkiem, który nie potrafi nic sobą zaprezentować, nie ma w sobie nic cennego, co by mogła pokazać innym i żeby byc zauważona przeklina... czym można imponować? hm.... właśnie nieprzeklinaniem, kulturalnym zachowaniem, bezinteresowną pomocą(np. nie pozwoleniem spisać jakiegoś zadania koledze, ale wytłumaczeniem), asertywnością.....

Ludomila

No wedlug mnie tez przeklinanie nie powinno byc na pokaz, bo to tylko swiadczy o naszej kulturze i o tym, jak nas rodzice wychowali !

A tak wogole to wlasnie mozna komus pomoc, wytlumaczyc cos, pomoc mu w czyms, jak nie rozumie Wink

..::M@teo::..

Przekilnanie świadczy o bardzo niskim ilorazie inteligencji nawet bym powiedział ze ma inteligence świni Laughing

i pokazuje jakim głupkiem on jest

Dąbrówka

Przeklinanie to wsród młodziezy chęć zaimponowania kolegom - cos w stylu "Patrzcie jaki ze mnie luzak", to także chęć bycia akceptowanym przez grupę - zauważcie jak dziś mało ludzi, którzy mówią poprawnie. Nie usprawiedliwiam ludzi, którzy przeklinają, bo jest to objawem ich słabego charakteru i ubogiego słownictwa ale potrafię, to zrozumieć.
Sprawa komplikuje się jeśli chodzi o harcerstwo - tutaj bowiem nie ma miejsca na przeklinanie. Kłóci się to z Prawem Harcerskim, naszym stylem zachowania się, dażeniem do doskonałości itp. Kazdy szanujący się harcerz/harcerka powinien dbać o swój styl mówienia!!!